1.
02.05.2020
"Ech... (wołam), młodość uciekła mi zbyt szybko!
Wyrwała mi się z rak, nie zdążyłam jej zatrzymać!
Szkoda...
Wtem jakiś koleś otwiera nieba bramy.
„Hej kobieto,to od ciebie zależy żebyś zobaczyła ze jesteś wciąż młoda…"
Hej,
To ja. Mam na imię Ala.
Urodziłam się w Warszawie. Tam też urodziła się trójka moich dzieci (dwie
urocze kobietki i dżentelmen).
Po różnych splotach życiowych wydarzeń, mieszkam
od kilkunastu lat w Anglii.
Tutaj też urodziły się moje dwa cudne
malutkie chłopczyki-wnuki.
Niedawno ostanie moje dziecko wyfrunęło z gniazda.
Dwa lata temu wyprowadziłam się z
Londynu do typowego angielskiego miasteczka. I powiem...ze jest cudowne. Zwłaszcza
park (rezerwat) zdobył moje serce.
Uwielbiam chodzić na długie spacer. Nawet kilka godzin (i nie ważne, ze
potem mam nogi w d...:).
Na dokładkę mogę obserwować przyrodę i mam wiele z tego
radości .
Kto mnie zna, to wie ze bardzo kocham zwierzęta-wszystkie (oprócz robali i pająków!). I mam w
swoim magicznym domku dwa kotki-Coco i Charlie.
O napisaniu bloga o nas, babciach 50+, myślałam już dawno. Tylko jakoś nie było czasu
się tym zająć.
A przyszło mi to do głowy, kiedy zaczęłam skupiona słuchać i patrzyć na moje koleżanki. Większość z nas uważa się za stare i nieatrakcyjne - a babcia to
wciąż piękna i młoda kobieta.
Tylko musimy to z siebie wydobyć.
Kiedyś mądry człowiek powiedział, że „w kwiatach najpiękniejszą jest faza
ostatnia”...
To nie miało się
tak właśnie zaczynać.
Wstęp do
bloga miał wyglądać inaczej- miał być zupełnie
innej treści.
Ale cóż, życie jak zwykle pisze swój scenariusz a większość z
nas miała zupełnie inne plany.
To co się wydarzyło, zatrzymało i zaskoczyło nas.
Czuje się, jak zatrzymana w kadrze" Matrix".
Część z nas jest sama w domu (totalnie Ty i Twój telefon
telewizor czy laptop), a część z drugą połówką (czy pasuje czy nie) albo z
wieloma członkami rodziny.
To jest dla nas
nowe. Zupełnie nowe. Jak na filmie.
Aczkolwiek
właśnie my, nasze pokolenie powinno być
przyzwyczajone do zmian, przewrotów i przeżywania wielkich światowych wydarzeń.
To na naszych
oczach wtargnęły do domu lodówki telewizory a potem jeszcze kolorowe telewizory
a potem jeszcze w nich kilkadziesiąt programów!
To na naszych
oczach powstała Solidarność i były walki uliczne.
Komunizm przeistoczył się w
kapitalizm, runął mur berliński i runęło imperium ZSRR (aczkolwiek nad tym bym
się zastanowiła, bo czasem mi się wydaje, że runęła tylko nazwa...).
A potem ruszyła
lawina rożnych dziwnych rzeczy (czasem mi się wydawało, ze jestem na innej
planecie) gdzie traciłyśmy swój spokój i bezpieczeństwo.
A w miedzy czasie...
Dorastałyśmy.
Kształciłyśmy się (mam na myśli szkołę ale i
nasza osobowość) ażeby w końcu
założyć rodzinę i urodzić dzieci (czasem
wbrew sobie a podążając za oczekiwaniami naszej rodziny).
My tylko wiemy
ile kosztowało nas zbudowanie wzorcowej rodziny (bo tego od nas wymagano).
To my, zmagając się z codziennością domowa, zmagałyśmy się z niecodziennymi
przeciwnościami.
A nasi rodzice
byli już spokojni . Ich córeczki mają swoje domostwo i swoich królewiczów.
I żyły długo i
szczęśliwie...?
No nie za
bardzo.
Okazało się bowiem, że na świat przyszło pokolenie buntowniczek.
I zaczęły się
rozstania i rozwody. A dlaczego?
A dlatego, że my
nie chciałyśmy tkwić w chorych związkach –tak jak niektóre nasze mamy, babcie, ciocie, siostry, sąsiadki...
Nam nie dawano szansy kariery, my byłyśmy od garów i
chowania dzieci.
A my chciałyśmy mieć swoje zdanie, swoją przestrzeń- my
chciałyśmy się rozwijać!
My byłyśmy ambitne, chciałyśmy partnerskich związków- a
jeśli nam tego nie dano, to znajdowałyśmy w sobie siłę żeby o siebie walczyć!
Kto nie żył w
tych czasach, to nie wie że większą część naszych mam nie wspierała nas w
tym- byłyśmy same ze swoimi wojnami.
Takie czasy.
A my nauczone na błędach
naszych rodziców, staramy się być z dziećmi na dobre i na złe.
Pewnie się zastanawiacie, do
czego dąży ta kobieta?
A do tego moje drogie, że to o nas jest hasło "co nas nie
zabije...".
Kto jak nie my?
Teraz, po raz kolejny mamy wyzwanie-przetrwać!
Dbajmy o siebie, wzmacniajmy się czym się da, pijmy koniaczek na lepsze krążenie😁.
A najważniejsze - nie bójmy się!
Powinniśmy właśnie teraz tworzyć rzeczy, na co nie miałyśmy czasu przedtem (bo
potem też możemy nie mieć). Organizujmy sobie randki z mężami (np kolacja przy
świecach a potem...same już wiecie)- jeśli oczywiście na to zasługują :).
Mile widziane kąpiele odprężające ze świecami i olejkami eterycznymi (możemy zrobić to sobie same i pewnie poświecę na to jakiś wpis).
Przemeblujmy mieszkanie, róbmy sobie
maseczki na twarz (nie mylić z maseczkami ochronnymi:).
No dobra,a o czym
ja tu będę pisać?
A o nas, babciach- kobietach.
Ale
nie o tym, jak być cool babcia. I też nie o tym jak wychowywać wnusie – bo
to zostawmy ich rodzicom, którzy są bardziej dostosowani do tych czasów.
My już swoje
zrobiłyśmy .
Ale ten blog mogą przeczytać też nasze córki (ogólnie nasze dzieci) - żeby zobaczyły nas w innym świetle, żeby nas lepiej rozumiały.
Teraz jest czas dla nas. Czas, żeby zadbać o swoje zmęczone ciało, ale też i dusze.
Jeszcze jesteśmy młode i seksowne- tylko czasem musimy
sobie to uświadomić.
Ale o tym w
następnym wpisie.
Pozdrawiam,
Babcia z Piekła Rodem
BzPR
Komentarze
Super Babcia!
OdpowiedzUsuńDzieki!
UsuńZnam Cie ..."zakochalam" sie w Tobie juz dawno !! Oooj pamietam jak dzis:) Najpierw usmiech pieeeekny usmiech cieply serdeczny, potem reszta Ciebie .. piekna inteligentna ciekawa wszystkiego gadula....:) uzaleznilas mnie wtedy od siebie!!!!:) kochalam nasze codzienne rozmowy!!
OdpowiedzUsuńNasze drogi sie rozeszly...wyjechalas ale wiesz co?? ..niema dnia bym nie myslala o tobie kochana:) noooo;)
gdy chce mi sie kawy czy mam ochote na lampke wina usmiecham sie do siebie I w glowie jestes Ty a juz napewno jak mijam jakiegos kotka kazdego dnia to tak... MISS You sooooo much !!! BARDZO BARDZO! TWOJE PIEKNE SERDUCHO do zwierzakow do ludzi bezcenne kochana!;)
Dziekuje ze Jestes!
Czekam na wiecej:)😊😙✌
Piekna opinia od pieknej osoby! Dziekuje i bardzo miss you:)
UsuńPiękne slowa ! Jakby wyjęte z mojej glowy ! Z niecierpliwością czekam na dalsze wpisy i trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoje plany na przyszłość 👍Jesteś mega babka 💓
OdpowiedzUsuńZawsze bylas przychylna mi osoba za co slicznie dziekuje! Serdecznie pozdrawiam i sciskam :)
UsuńSuper babciu z piekła rodem, fajnie napisane, tak trzymaj, pzdr 👍💋❤️💪😛❤️💋👍💪
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za te opinie-szkoda tylko.ze nie wiem komu:)
UsuńU. Znamy się wiele lat i zawsze myślałam o tobie jak o bratniej duszy i artystce. Masz tak wiele talentów a dodatkowo los nie poskąpił ci urody!
OdpowiedzUsuńDobrze, że zaczęłaś pisać bloga, bo spełniasz się również w tej dziedzinie. Powodzenia i życzę weny twórczej!. ����
Uleczka,dziekuje Ci bardzoooo! To takie slodkie co napisalas:)
UsuńPozdrawiam kochani!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMądre i piękne słowa. Dobrze się je czyta, bo budują naszą samoocenę.Możemy wszystko niezależnie od wieku. Dzięki tak trzymać,, babuniu,,
OdpowiedzUsuńDziekuje slicznie! :)
Usuń