5. Dzień Matki.

5.

                                                 
 BLOG NIE TYLKO DLA BABĆ 



„Z  każdym rokiem się zmieniam. Im jestem starsza, tym bardziej nie toleruje ludzi, którzy powodują rożne dramaty, stres i konflikty w moim życiu. Staram się otaczać tylko ludźmi, którzy nie noszą masek by ukryć prawdziwa twarz.
Przy których mogę głośno się śmiać , być sobą....
             Nawet....”
słoneczne chwile FB


                                                                 DZIEŃ MATKI

Prozaiczny tytuł wyjaśniający wszystko.
Wiem, ze w Polsce był w zeszłym tygodniu. Ale nie chciałam wtedy pisać o tym dniu. Za dużo emocji i wzruszeń lub radości dla wszystkich z nas.
Sama nie wiem czy bym dała rade, bo mojej Krysi nie ma już dwadzieścia lat. Tęsknie. Bardzo. Była moim przyjacielem. Takim na dobre i na złe. A ja taka całkiem słodka to nie jestem. Ale Mama kocha bezinteresownie, a wręcz całkiem ślepo czasami.
Ostatnio rozmawiałam z moją Dorotka M.,że nikt nigdy nie będzie nas kochał tak jak nasze mamy.
Tak samo my kochamy nasze dzieci (przynajmniej tak powinno być, ja wiem że w życiu bywa różnie).
Sama widzę po sobie ile rzeczy jestem w stanie przełknąć od swojego potomstwa –gdzie u innych  groziłoby to śmiercią.
Fajnie, że jest taki dzień. Musimy w tym swoim zabieganym życiu znaleźć czas dla niej. Chociaż na telefon- nie mówiąc o wizycie z kwiatami.
Aczkolwiek moje starsza córka twierdzi, ze  Mamy powinny mieć „swój dzień” codziennie. Że dzieci powinny być kochane dla swoich Mam cały rok.
Ale my wiemy jak to jest. I ona chyba też J.
I dobry jest taki dzień wyróżniający się wśród innych.
Tylko że....
Niestety niektóre z nas idą w tym dniu na cmentarz. Smutne. Ale nic z tym nie możemy zrobić...
Czyżby...?
Możemy, póki jeszcze One są. Możemy pokazać, że są kimś bardzo ważnym w naszym życiu. Możemy Im pokazać, że naprawdę ich kochamy. Bardzo. Że są kimś wyjątkowym dla nas. Powinniśmy Im pokazać, że nas wychowały jak najlepiej mogły czy umiały. Bo nikt nie jest wszechwiedzący –One też są po prostu ludźmi. Zwykłymi ludźmi ze zwykłymi słabościami. Pamiętajmy, że przedtem nie były matkami. Nikt ich do tej roli nie mógł ich przygotować. A więc nie miały doświadczenia. I pamiętajmy, że każde dziecko- czlowiek rodzi sie inne.
 
Powinniśmy wiedzieć, kiedy mamy przestać ciągle od nich brać i wymagać- a zacząć też i dawać (chociażby dobre słowo). One nic nie chcą od nas. Ale byłoby miło gdyby mogły powiedzieć „jakie mam kochane te moje dzieci”. Bo to jest wtedy jest nagroda za całe Ich macierzyństwo.
Powinniśmy również wiedzieć kiedy nasza Mama potrzebuje już pomocy. 
Kiedy nie są już nie są tak sprawne, czasem potrzebują pomocy finansowej a czasem potrzebują chociażby wsparcia dobrym słowem. Nie poproszą o to. Ale na pewno będą się uśmiechały gdy dzieci się tego domyślą.

Kiedy dobieramy się w pary często zapominamy o nich. Że ona jest i czeka zawsze na coś od nas- chociaż telefon- „jak się czujesz”.
Ona nie poprosi. Najczęściej prosi o cudowne życie dla dzieci. I ich porażki są dla niej bardziej bolesne niż jej własne.
Więc cieszmy się kiedy jeszcze z nami są. Kochajmy Je, rozpieszczajmy i przytulajmy. To przecież nie kosztuje a i nam to sprawia przyjemność. Ogromną.
Że jestem taka mądra? A tak. Bo Jej nie mam. I nie zdążyłam . I czuje pustkę. I to o czym tu piszę mówiłam do Niej- ale nie w oczy. Nad jej grobem. Bo nie zdążyłam. Dla mnie była jeszcze zbyt młoda na śmierć i nawet o tym nie myśłałam.
Weź telefon i zadzwoń.  Dzisiaj. I powiedz to co czujesz.

Ale nie dam Wam być długo w tym nastroju. Bo są zawsze dwie strony medalu.

Powinnyśmy o tym pamiętać, że nasze dzieci kiedyś zostaną same. Bez nas. I będą musiały dać rade sobie same. 
Obserwujmy, ale z daleka jak sobie radzą. Zgadzajmy się z Ich wyborami bo są Ich. Trwajmy przy Nich i wspierajmy, ale nie wyrażajmy swojej opinii bez potrzeby. Ich świat to nie nasz świat. One musza nauczyć się własnej samodzielności i własnych decyzji.
Dobrze wiemy, że BYCIE nie jest łatwe. Jako dorosłe osoby, dzieci lepiej umieją się znaleźć w tych czasach niż podążający za nimi rodzice. 
Odetnijmy pępowinę i pozwólmy Im być samym w Ich własnym życiu.

Ten dzień nie dla wszystkich dzieci niestety jest łatwy.

Myślę  tutaj o relacjach między nimi a mamą. 
Matka to osoba, która nosi dziecko przez dziewięć miesięcy a potem daje życie. To jest matka. I kropka.
Ale, potem bywa różnie.
Dla niektórych relacje z matka są ich tragedia. Bardzo im współczuję, bo choć tragedia jest strata mamy- to chyba gorsze jest mieć, a nie mieć. Ja przynajmniej wiem, ze byłam kochana.
To jest ciężki temat i dotyczy to dzieci obydwóch płci.
 Przecież to my początkowo mamy wpływ na kształtowanie charakterów.
I nigdy nie mogłam zrozumieć, jak matki mogą odrzucić swoje córki, które jako nastoletnie dziewczęta zaszły w ciąże...
Trudno, stało się. Dla większości z nich to katastrofa. A babcia powinna się cieszyć , ze będzie babcią- bo nie każda kobieta ma ten przywilej. Przecież to jest potomstwo z naszej krwi. A przyszła matka to nasze dziecko.
I pisze to  dlatego, żeby o takich ludziach nie zapominać.
Kiedy mieszkałam jeszcze w Polsce, zawsze na Dzień Matki jeździłam do Domu Samotnej Matki na Pragę. Woziłam tam swój wiosenny przegląd szafy i dziecięcego pokoju. Koleżanki też dokładały małe co nieco.  Dokupowałam do tego jakieś rzeczy spożywcze.
Co mnie to kosztowało?
Trochę spalonego paliwa. A dla tych kobiet była radość.
Często siadałyśmy z tymi kobietami z kawa. I opowiadały straszne historie z ich życia.
Kończyło się to tym, ze kiedy zamykałam drzwi od samochodu to długo łzy leciały .
Te domy zawsze są biedne. Pomyślałam wiec sobie, że wspomnę o tym- bo każda z nas ma coś nie potrzebnego w szafie a i zabawki tez by się znalazły.

Wiem, było ciężko dzisiaj ale ja nie obiecałam Wam łatwizny.

Na odprężenie wykapcie się w owsiance, zróbcie sobie z niej maseczkę.
{Przepisy poniżej}
Przedtem, zadbajcie o ulubione kwiaty wokół siebie i kieliszek dobrego wina.
(lub wódka jak kto lubi:)

Życzę  Wam wręcz wspaniałego weekendu, ściskam

Babcia z Piekła Rodem

                                                                PRZEPISY
                                                       

Dzisiaj owsianka dla urody. Ale nie do jedzenia. Ze jest bardzo zdrowa to każdy wie. Ale jest cudowna dla naszej skóry również.
Owies jest głównym składnikiem wielu czyszczących kosmetyków. Jest idealny dla przetłuszczającej się skóry. Ale i dla każdego rodzaju również. Redukuje pryszcze i zaskórniki, ponieważ działa przeciwzapalnie.

Kiedy zostanie Wam owsianki z gotowania, lub ugotujecie jej więcej –to możecie ja świetnie wykorzystać.

{UWAGA! zawsze należy sprawdzić na kawałku góry, czy nie ma reakcji alergicznej- jeśli jest to natychmiast spłucz woda.}

Maseczka na twarz:

- 3 łyżki stołowe płatków owsianych
- 1/4 szklanki przegotowanej wody ( lub woda różana)
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Gotować mieszając aż zrobi się prawie jednolita masa. Ostudzić, wymieszać z cytryna, nałożyć na twarz. Trzymamy 20 min. i zmywamy chłodną woda. Możemy do tego dodać łyżeczkę miodu to będzie bardziej odżywcze.

Kąpiel piękności:

- 3 szklanki płatków owsianych
- ulubiony olejek eteryczny (parę kropel, ale nie musi być)
- 1 łyżka oliwy z kiełków pszenicy, migdałów, olejek do masażu lub zwykła oliwa z oliwek
- stare zużyte mydło w kostce
- większy woreczek konsystencji jak do parzenia herbaty ( jeśli nie masz to zrób z podartej rajstopy i zawiąż sznurkiem lub wstążka)
W miseczkę kruszymy mydło, mieszamy z reszta składników i wkładamy do woreczka, który zawiązujemy. Robimy z tego formę jak gdyby mydła. Ciało musi być dobrze zmoczone i wtedy delikatnie pocieramy kilkakrotnie w jednym miejscu.
Po użyciu tego mydełka, odkładamy do jakiegoś pojemnika i używamy przy następnej kąpieli aż się zużyje. Możemy stosować pod prysznicem również.
Do wanny możemy zamiast mydła, zastosować dwie szklanki płynu z długo gotowanej owsianki.

Piling i odzywka na Twoje spracowane dłonie a także pielęgnacja paznokci

- jedna łyżka płatków owsianych
- ¾ szklanki wody
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek (lub kokosowego lub jaki masz w domu)
Gotujemy płatki do miękkości. Studzimy owsiankę do takiej temperatury, żebyśmy mogły włożyć ręce. Mieszamy z olejem i trzymamy oglądając TV dopóki nie będzie całkiem zimne. Zmywamy letnią wodą.
Proces musi być powtarzany -im częściej tym lepiej. Po stosowaniu owsianki Twoja skora będzie aksamitna:). 

To było dla ciała a teraz dla duszy.

Jesteśmy w cudownym okresie, kiedy jest świeża pokrzywa. Jeśli ktoś ma warunki do jej suszenia , to zakładać rękawiczki i rwać! I suszyć! I zapas na zimę robić!

POKRZYWA
- picie herbaty oczyszcza nerki i cały organizm, cudowna przy zapaleniu stawów, zaburzeniach hormonalnych, anemii, przyspiesza metabolizm itd.
Wymieniłam najważniejsze.
Ja dodaje czasem moje ukochane „korzonki”. W moździerzu robię mieszankę z goździków, kawałka laski cynamonu i ziarna kardamonu. Jeżeli czujemy brak słodkości to możemy osłodzić ją miodem.
Nie zalewamy bardzo gorącą wodą bo traci właściwości i parzymy ok 10-15 min.

Ale jest jeszcze coś równie zdrowe.

SAŁATKA Z POKRZYWY!

- garść pokrzywy (zalewamy po umyciu szklanka przegotowanej i chłodnej wody, moczymy 15 min., odcedzamy)
- nasiona granatu (dowolna ilość)
- parę liści dowolnej salaty
-jedna dymka i jej szczypiorek
-pomidor (dowolny)
SOS DO SAŁATKI
-sałatkowa oliwa dowolna (cudowna jest truflowa)- 2 łyżeczki
-pieprz i sol (ja użyłam także truflową)
-kilka kropel cytryny
- 1 łyżeczka oregano ( lub czosnku niedźwiedziego czy majeranku)
Pokrzywę, pomidor i dymkę kroimy. Dodajemy do tego nasiona granatu, sos i wszystko razem mieszamy. I już. Szybko, sprawnie i po cichu.
Oczywiście składniki mogą być dowolne.
Smacznie i zdrowo!
Do sałatki jest cudowna rozgrzewającą herbatka jaśminowa- ale nie ta z torebki!
{o herbatkach będzie poświęcony któryś blog}

Smacznego i pięknego ciałka po pielęgnacji! J

Obiecałam dzisiaj, że zobaczycie jak mój kolega przygotowuje smaczna rybkę. Ale będzie to w następnym wpisie bo chce Wam przekazać kilka łatwych przepisów z bogactwem naszych mórz.
Zapraszam na moje strony: FB Babcia z piekła rodem i Instagram babcia_z_piekła_rodem.
Przepraszam oczywiście za błędy, które nie wynikają z mojego zaniedbania i obiecuje, ze niedługo ogarnę to technicznie!

Wasza Babcia z Piekła Rodem - Blog lifestylowy dla kobiet
zapraszam na Instagram @ babcia_z_piekla_rodem
i FB Babcia z piekła rodem

Komentarze

  1. Smutny temat,ale bardzo życiowy. Każdy ma mamę ,ale nie na zawsze.
    Przeczytałam mądry i szczery tekst i bardzo bliski❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowo MATKA oznacza najważniejszą osobę w życiu! W dorosłym życiu są różne relacje między matkami i dziećmi ale zawsze mamy w Nich oparcie i miłość. Często doceniamy to dopiero wtedy, gdy braknie nam tej najważniejszej w życiu osoby. Śpieszmy się kochać nasze matki 💓i okazywać to jak najczęściej, nie tylko od święta!. 🥰😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swiete slowa Ula, swiete slowa! A potem zostaje tylko tesknota.... sciskam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Blog dla kobiet 40+

Zastanawiasz się, jak zadbać o ciało i ducha po czterdziestce? Chcesz wiedzieć, jak być szczęśliwą, atrakcyjną i spełnioną kobietą, w pełni świadomą swojej wartości? Babcia z piekła rodem to jedyny w swoim rodzaju blog, który został stworzony specjalnie dla kobiet 40+ oraz wszystkich tych pań, które pragną cieszyć się życiem w każdym wieku. Znajdziesz w nim odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań, nie tylko tych związanych z tematyką urody oraz wizerunku. Czeka tu na Ciebie mnóstwo interesujących przepisów kulinarnych, wskazówek dotyczących naturalnej pielęgnacji ciała, a także wartościowych porad z zakresu zdrowego trybu życia i dbania o siebie. Ten wyjątkowy serwis poradnikowy dla kobiet doda Ci motywacji do działania na każdy dzień, ułatwi zmianę niewłaściwych nawyków i sprawi, że na nowo spojrzysz na otaczającą Cię rzeczywistość. Dzięki niemu znajdziesz sens egzystencji i nauczysz się cieszyć codziennością, kiedy wszystkie dni wyglądają tak samo.

Babcia z piekła rodem – to miejsce dla każdej z nas!

Chcesz wprowadzić jakieś zmiany w swoim dotychczasowym życiu? Szukasz inspiracji i pozytywnej energii, które pozwolą Ci w końcu odnaleźć Twoją prawdziwą pasję? Babcia z piekła rodem to blog tworzony przez energetyczną artystkę, która doskonale wie, jak poradzić sobie z upływającym czasem, by zachować młody umysł, ciało i ducha. Jeszcze kilka lat temu kobiety po czterdziestce były praktycznie niezauważane. A przecież one też pracują, wychowują dzieci i pragną jak najlepiej czuć się w swojej własnej skórze. Jeśli Ty też tak uważasz – koniecznie dołącz do nas i bądź szczęśliwa bez względu na metrykę! Miłej lektury!

Blog lifestylowy dla kobiet