113.ŚWIATŁO jest w TOBIE

113.

ŚWIATŁO JEST W TOBIE-
czyli Jesteś Światłem

[zdj. Krzysztof Markowski/grupa Puszcza Kampinowska]

Mieliśmy wyjątkowy i najpiękniejszy miesiąc w roku. Miesiąc kwitnących maków, chabrów, rumianów- i miesiąc nadziei. Nadziei na cudowne tygodnie, które nadchodzą. I mają nadejść z obiecanym pięknym słońcem, smacznymi warzywami i kolorowymi owocami. 
Czerwiec.
W czerwcu mieliśmy także wyjątkową noc- która równa się z dniem. To Noc Sobótkowa- a tu link do poczytania jak świętujemy w ten wyjątkowy czas.


A tu o tym, jak świętują inne kraje w ten niepowtarzalny dzień⬇️⬇️


Oczywiście przy tej okazji nie możemy zapomnieć, że najdłuższy dzień w roku- to pierwszy dzień lata. Czyli zapowiedź wspaniałej pory roku. Zapowiedź słońca, wakacji, wyjazdów, szaleństw, zabaw, śpiewów (do 4 nad ranem:) i tańca, poznawania swojej pierwszej miłośći (u młodzieży- a może i nie tylko...😁), poznawania nowych przyjaciół czy nowych terenów wyjazdowych. Jednym słowem  najlepszy czas w roku! Jednym słowem- imprezaaaaa!
Najdłuższy dzień w roku trwa 16 godzin i 47 minut- prawie siedemnaście godzin światła!

No właśnie, a co z tym światłem?


JESTEŚ ŚWIATŁEM

Opowiem Wam historie. Opowiem Wam historię naszego ciała, bo większość ludzi odchodzi z tego świata nie wiedząc praktycznie o sobie nic.  
Wiem, że niektóre procesy, które się w nas dzieją- są skrzętnie skrywane. Skrywane jest to, że nasz organizm to doskonały mechanizm z trybikami. On jest niesamowity i potrafi uruchamiać procesy własnego uzdrawiania.  
Nasz cały organizm to dar, nasz organizm to cud- i metafizyczne oszałamiające zjawiska się w nim dzieją. 
Otóż każdy organizm żywy, wszystkie żywe istoty (w tym fauna i flora)- wytwarzają subtelne, eteryczne, półwidzialne światło. A ono świeci, dopóki istota nie umrze. Dlatego mamy aure, która przez niektórych jest widziana.
Nazywa się to bioluminescencja- proces, w którym organizmy żywe wytwarzają światło w wyniku reakcji chemicznych. Warto zaznaczyć, że bioluminescencja to zjawisko fizyczne/naturalne a nie duchowe czy paranormalne. 
Nauk- owcy, określają to jako 'ultrasłaba emisja fotonów'. Ale nawet takie subtelne zjawisko, ma gargantuiczne znaczenie dla naszych organów. Światło bowiem u człowieka, jest nośnikiem energi- umożliwia człowiekowi życie. 
Zjawisko to występuje podczas pracy komórek: leukocytów, mieśni i neuronów. A więc żywy człowiek emituje światłem, choć sam tego nie widzi. To jest nasza wrodzona zdolność, dostaliśmy ten dar w prezencie (i jeszcze pare innych).
Z tym, że nie do końca można się zgodzić z poglądem, że tego światła nie widać, nie u wszystkich żyjących organizmów. Przecież niektóre ryby np., w ten sposób właśnie wabią swoje posiłki. 

A w 2009 roku Japończycy zbadali tę niezwykłą historie o świetle w naszym ciele. Do monitorowania skóry wolontariuszy zamontowano ultraczułe kamerki. Przy odpowiedniej temperaturze, rejestrowały  one emitowane światło przez ciało ochotników. 
Ciało ludzkie  świeci 1000 razy słabiej niż zdolność widzenia- i z tego właśnie powodu nie możemy go gołym okiem zobaczyć. 
Ale dużą moc mają np. świetliki (najwyższa jest w okresie godowym) a i też bioluminescencyjne glony- no te tak świecą, że nawet rozpraszają mrok!

Ludzkość odseparowała się od swojej praprzyczyny- duchowości, i całkowicie utonęła w zapomnieniu, że człowiek żyje w dwóch swoich wymiarach tu i teraz, ducha i ciała. Ale to się już na szczęście zmienia.
Pamietajmy, że światło odgrywa kluczową rolę- i te wewnątrz i te na zewnątrz. Potrzebne jest nam dla niezaburzania zachodzących w nas procesów, do utrzymania dobrego samopoczucia, zarządzania naszą gospodarką hormonalną, dla dobrego snu (najważniejsza część dnia) a także dla funkcjonowania metabolizmu. 
Pamietajmy jeszcze o świetle sztucznym. Nastapiła era światła LED, która jest pułapką dla naszego zdrowia. Stare, poczciwe żarówki są dla nas bezpieczniejsze!
Ale o tym, możecie poczytać tu⬇️⬇️
A co zaburza nasze własne światło?💡 
No właśnie głównie światlo LED- przez nadmierną ekspozycję na sztuczne światło a zwłaszcza niebieskie. Spędzanie czasu przed tv, ekranem telefonu, komputera a także sztuczne oświetlenie w pomieszczeniach i etc., zaburza nam pewne bardzo ważne procesy w organiźmie, rozregulowuje nasz zegar biologiczny, utrudnia zaśnięcie i wpływa na produkcje melatoniny (hormon snu).
Ale też brak światła dziennego, zaburza naszą moc własną. To znaczy- korzystajmy ze słońca!

Nie wielu z nas wie, że my posiadamy swoje własne też pole elektromagnetyczne- to naturalne procesy fizjologiczne. W naszym ciele zachodzą procesy elektryczne i magnetyczne. Ludzki organizm generuje własne słabe pole elektromagnetyczne, w wyniku procesów elektrycznych zachodzących w komórkach a zwłaszcza w układzie nerwowym. 
A wynikiem jego oddziaływania jest efekt termiczny- czyli nagrzewanie thanek. Ma to korzystny wpływ na regeneracje tkanek, łagodzenie bólu czy stanów zapalnych a także na metabolizm. 
Na ten temat mało jest badań, ale moim skromnym zdaniem, stąd bierze się nasza temperatura ciała. Temat jest mega ciekawy i nie lada magiczny. Bo my jesteśmy magią i to co się w nas znajduje i jakie procesy tam zachodzą- to są naturalne czary. Fascynacja. 
Wszystkie ciała żywe emitują pole elektromagnetyczne i te sztuczne twory rąk ludzkich- niestety, również.

Urzadzenia wokół nas, wszędzie (nawet kasy w sklepie- zwłaszcza te samoobsługowe) zaburzają nasze pole. Nie wspomnę o Wifi w domu, czy tych ogromnych wieżach 'G' (a już nawet nie chce pisać o tych zamontowanych na budynkach mieszkalnych). Pisałam o tym nie raz. 
Byłam za moje poglądy wyśmiewana, ale ja wiedziałam, że przyjdzie czas kiedy te karty prawdy się odkryją i oficjalnie będzie powiedziane o ich szkodliwości. I mówi się- tylko ludzie są głusi albo chcą być głusi. 

Dlatego tak ważne jest uziemianie.
Jest to bezpośredni kontakt ciała ludzkiego z powierzchnią Ziemi, który pozwala nam na wymianę elektronów i zobojętnienie ładunków elektrycznych w organiźmie. 
Mówiąc w sposób ezoteryczny, wymieniamy z Matką złe na dobre.
Przynosi nam to korzyści zdrowotne (redukcja stresu, stanów zapalnych, poprawa rytmu biologicznego).
Ten kontakt duchowy z Naturą polega na dotykaniu Ziemi gołymi stopami.
Ciało ludzkie jest przewodnikiem i może pobierać ujemne elektrony z Ziemi- to pomaga/zapobiega/neutralizuje wolne rodniki i wyrównuje energie elektryczną w organiźmie. Bo Natura uwielbia równowagę i harmonię z nią. Przecież my tą Naturą też jesteśmy.

A kto nie wierzy w to, co tu jest napisane- niech zada sobie troche trudu i wykorzysta tę potężną broń, jaką jest internet. A także są na rynku polskim dostępne publikacje w tym temacie. 

[tu możecie poczytać więcej o uziemianiu⬇️⬇️] 

A teraz trochę info o mocy i sile, która jest na tej Ziemi nam dana. 

BzPR pisze.....
Piękny ŚLAZ dziki
- ozdoba pół, łąk, ogrodów 

🌸A ta ozdoba okazuje się, kryje w sobie skarb, o którym nikt już nie pamięta. 
Chociaż dziś, w dobie powrotu do natury i rosnącego zainteresowania dzikimi roślinami jadalnymi- i ogólnie medycyną ludową, może powróci do łask. Nazywany jest Dziką Malwą
🌸Sama pamiętam jak podjadałam jego owoce (ale też i kwiaty) jako dzieciak i ogólnie był dość cenionym przysmakiem u moich kumpli 😁. Łagodny, lekko orzechowy, miękki i delikatnie śluzowaty 'chlebek'- bo tak nazywało się jego owoce.
W dzisiejszych czasach mało kto go tknie.
A szkoda- bo to ziele (zarówno kwiaty, owoce, liście) ma szerokie zastosowanie lecznicze. 
✔Działa osłaniająco na błony śluzowe (przy kaszlu, chrypce, wrzodach żołądka)
✔Przeciwzapalnie i łagodząco na skórę (okłady/kremy)
✔Lekko przeczyszczająco
✔Nawilżająco przy suchości błon śluzowych
Można robić z niego ♡napary, ♡maceraty na zimno lub ♡kąpiele ziołowe. Można nim ♡płukać jamę ustną i gardło. Można użyć ♡ do irygacji przy nadżerkach i upławach. A także można zrobić ♡okłady  na rany, wrzody, egzemy.
Wyciągi mogą używać zarówno starsi jak i niemowlęta a także zwierzęta. 
W sumie dzięki związkom, posiada nie lada właściwości:
•zmiekczające•powlekające•łagodzące podrażnienia•przeciwkaszlowe•przeciwbakteryjne•chroniące komórki wątroby przed uszkodzeniem•wspomagające układ trawienny/pokarmowy przy jego dolegliwościach•

🌸Wytwarza on bowiem substancje śluzowe, które tworzą na błonach ochronę. 
A z kolei glikozydy antocyjanowe, mają działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne- przez co wspierają organizm w procesie zdrowienia oraz wspomagają procesy immunologiczne.
Wstępne badania naukowe sugerują potencjalnie przeciwnowotworowe właściwości ślazu dzikiego, dzięki czemu mógłby być wykorzystywany w przyszłości jako środek wspierający profilaktykę i leczenie onkologiczne.
🌸Chciałam tylko nadmienić,  że ten uroczy kwiatek, występuje w kolorach:  od niebieskiego, poprzez różne odcienie fioletu, róż,  aż do bieli. 
A jeszcze dodam, że kwiatek ma także walory jarzyny- używany jest jako dodatek do sałatek, zup czy kanapek.
🌸Jego namacalnymi walorami są •garbniki•antocyjanozydy•fitosterole•cynk•witamina B12•kwasy omega•sole mineralne•kwasy organiczne•potas•wapń•żelazo•białko•błonnik
🌸Ja z powodzeniem mieszam susz malwy dzikiej w herbatkach ziołowo/kwiatowych- na które
serdecznie zapraszam 🥰

PRZEPISIKI NA SMAKOŁYKI

🍞CHLEBEK z KASZY GRYCZANEJ  (bez mąki/glutenu, bez dodatku sody czy proszku do pieczenia, bez cukru)

🍞Chlebek bardzo prosty w obsłudze.
Składniki:
*2,5 szklanki nieprażonej kaszy gryczanej*3 szklanki dobrej wody*łyżeczka soli*orzechy, nasiona, migdały, pestki dyni, suszone pomidory/oliwki- wolna amerykanka z wyborem dodatków*
Przygotowanie:
*kasze opłukać, umieścić w szklanej misce*zalać wodą*zostawić na 12h- mieszając (lub pójść spać jak ja:), przykryć lnianą ściereczką aby oddychała*po 12h zblenduj na kremową konsystencje- jeśli jest za gęste to dolej wody*dodaj sól i dodatki*nasmaruj blache/formę olejem kokosowym i płatkami owsianymi "bezgluta"*przelać ciasto do formy*piec około 1.5h w 150/170 stopniach*ja zostawiam chlebek w otwartym piekarniku aż do wystygnięcia*

‼️Kasza gryczana- właściwości:
Może zacznę od wartości, bo kasza jest mega źródłem witamin z grupy B- w tym tiaminy B1, ryboflaminy B2, niacyny B3, kwasu pantotenowego B5, pirodyksyny b6 i kwasu foliowego. 
●Oprócz tego zawiera witaminy E i K. A także makro i mikroelementy jak: fosfor, potas, magnez, wapń, żelazo, mangan, cynk.
●Kaszę gryczaną zaleca się dla szerokiego spektrum osób. Zwłaszcza tym osobom, które chcą zadbać o swoje zdrowie i dietę. ●Szczególnie polecana jest osobom z drażliwym jelitem, owrzodzeniem, chorymi jelitami, celaklią czy cukrzycą. 
●A także osobom zestresowanym (poprzez pokłady minerałów, zwłaszcza magnezu)- ze stresującym trybem życia, pijących dużo kawy czy alkoholu, oraz tym którzy chcą zadbać o zdrowie swojego układu trawiennego (ogromny dar błonnika naturalnego) i układu krążenia.
●Bogactwo błonnika gryki, pomaga wyregulować procesy trawienne, co może przyczynić się do zapobiegania zaparciom i utrzymania zdrowego mikrobionu jelit.

👩‍🍳A ja życzę smacznego!


ALE LIPA....


🌳W domu pachnącym lipą, dzieje się suszenie różnych ziół. 
Przy upale jaki wystąpił w UK w ostatnich tygodniach i totalnym braku deszczu w krainie deszczowców- dziwie się, że tyle ziół udało mi się zebrać.
🌿Dzisiaj piękny zapach lipy roztacza się w pokoiku gdzie zioła suszę, aż przyjemnie tam posiedzieć.
Lipa to bardzo znane drzewo (żeby nie powiedzieć celebryta!), nawet nasz wieszcz Jan Kochanowski jej walory doceniał, kiedy pod nią siedział i odpoczywał. 
🌳Bo też właśnie sam jej zapach daje naszym nozdrzom ukojenie, wpływa na nasze samopoczucie leczniczo. Jej delikatne olejki eteryczne, mają na nas kojący wpływ. Działają nie tylko uspakajająco, ale też pomagają w redukcji stresu i rozładowują napięcie emocjonalne- nasz układ nerwowy wprost je uwielbia! Możemy zastosować lipę na bezsenną noc. 
Dodatkowo może być stosowany w aromaterapii, pielęgnacji skóry, włosów i do kąpieli. Może wspomóc łagodzenie stanów zapalnych/podrażnień skóry, zmniejszeniu zaczerwienionych miejsc.
Ogólnie to są dość popularne napary z lipy- w czasie gorączkowania przy przeziębieniu, ale także można pić profilaktycznie aby wzmocnić nasz układ odpornościowy. 
🌿Lipa jest cenną rośliną miododajną, pszczółki czują się w niej jak w raju. Miód lipowy uznawany jest za jeden z najcenniejszych rodzajów miodów i przypisuje się mu gargantuiczne właściwości na układ oddechowy. 
Liście i kwiaty wspierają organizm napotnie przy chorobach dróg oddechowych, przypisuje się im właściwości antybiotyczne. 
🌳Bardzo ceniony jest również syrop czy nalewka z lipy i z miodem z lipy- zwłaszcza przy kaszlu. 
Drzewo lipy potrafi być ogromne, daje cudowny cień w upały. Znane jest również w sylwoterapii- przytulanie do tego drzewa niesie korzyści zdrowotne i emocjonalne. Pomoże nam odzyskać spokój, harmonie, uspokoi i zrelaksuje.
🌳Lipa jest kojarzona z energią żeńską, stabilizacją życiową, macierzyństwem, i opieką. 
A więc, 'gościu siądź pod mym liściem'....




MĘSKIE KWIATY

🥒Na pewno zauważyliście, że cukinia ma jakgdyby dodatkowe kwiaty w czasie porostu. I nie są to (jak niektórzy myślą) niezapłodnione kwiaty, z których nie będzie owocu. Są to męskie kwiaty cukinii z pyłkiem w środku, którymi zapładnia się kwiaty żeńskie- i jak to w życiu bywa, kwiaty żeńskie rodzą owoce. 
🥬Kwiaty męskie rosną na długich, cienkich łodyżkach i nie maja zalążka owocu pod kwiatem. 
Nie od dziś wiadomo, że możemy w kuchni wykorzystać kwiaty cukinii. 
Możemy je przyrządzić na różne sposoby.
🥙Mogą być smażone, panierowane, faszerowane, pieczone- lub mogą być dodatkiem do zupy, wrzucone na koniec gotowania. W internecie przepisów jest mnóstwo!
Ja preferuje na surowo, ze względu na ich właściwości- podejrzewam, że przy jakiejkolwiek obróbce trochę ich ubywa.
🥗A propos właściwości to muszę podkreslić, że są one źródłem dość sporych wartości odżywczych. A dzięki niskiemu indeksowi glikemicznemu- są wskazane dla osób z cukrzycą. 
Poza tym obfitują w bogactwo witaminy A, C i PP, potas, wapń, błonnik a także oksydanty, polifynole- które wykazują m.in. działanie przeciwzapalne i antydoksydacyjne.
W moim przekonaniu na surowo🥗, są super dodatkiem i urozmaiceniem do sałatek. Ze względu na ich specyficzny smak i konsystencję, we Włoszech są niezwykle popularnym przysmakiem- Włosi przygotowują je wypełnione mięsem i serem riccota, i smażą. Chrupiąca powłoka dopełnia niesamowity smak ukryty w tym uroczym kwiecie. 
🧄A żeby dopełnić ich walory nie tylko smakowe tej roślinki, dodam info że niesie ona korzyści zdrowotne od poprawienia trawienia poprzez wspieranie polepszenia kondycji naszych kości, tarczycy czy prostaty- aż do obniżenia ryzyka chorób serca.
🍅Mój przepis? 
Bardzo prosty: ogórek małosolny, młoda cebulka, pomidorek malinowy, ulubiona sałata,  oliwa truflowa, sól lawendowa (robię sama), kiszony czosnek z ogórków małosolnych.
Smacznego!




O OKULARACH PRZECIWSŁONECZNYCH....

🕶Oczywiście to o czym będę pisać, niektórzy powiedzą, że to znowu jakieś "teorie spiskowe" albo "kobita ma nie po kolei...". Ale ja jestem znana z rozprawiania się z rzeczami, które były nam wpajane jako 'dla naszego dobra'- a rozmija się to jednak z prawdą. 
Zresztą jak słyszę, że 'możni tego świata' zrobili coś dla 'naszego dobra'- to już mi skóra cierpnie. 
😎Otóż moi drodzy, dziś dobiorę się do okularów przeciwsłonecznych.

W Wielkiej Brytanii 1752 roku, podobno wynaleziono pierwsze okulary. Miały one służyć do ochrony oczu osób  cierpiących na syfilis- redukowały światłowstręt. 
😎Ale już w XX w., okulary stały się  modowym szałem- a gdzie? Oczywiście w Ameryce. Rozkręcił się światowy trend "ochrony oczu" przed słońcem no i oczywiście światowy biznes. A wszystkie tzw. 'renomowane' korpo modowo/ciuchowe, znane ze "znaczka" firmowego- czyli tzw. firmówki za krocie, zarobiły i zarabiają do dziś, na modelach okularów niesamowite pieniądze. 
[m.in. ciucjów, które to szyją w tej samej "renomowanej" firmie krawieckiej, co taniocha- czyli Made in China]
🕶Zrobiły się popularne i niektórzy nie mogli bez nich żyć. Powiedziano ludziom, że to jest ochrona przed słońcem, bo słońce jest szkodliwe.
A tu rzeczy się mają odwrotnie.
🕶Jeśli nosisz okulary, Twoje oczy nie zobaczą części z około 1500 długości fal- a przyczyniają się one (aby krótko wyjaśnić) do zdrowia Twoich oczu.
Zdrowie Twoich oczu, to nie tylko zdrowie Twoich oczu. Blokowanie zbyt dużej ilości słońca, wpływa także negatywnie na całe Twoje ciało. 
Filtrem okularów blokuje się drogę promieni ultrafioletowych do Twoich gruczołów, stamtąd idą dalej. Jak na przykład do komórek, które potrzebują tych promieni do np. komunikacji między sobą a i potrzebują ich do wzrostu i rozwoju. Światło potrzebne jest do ich jestestwa.

Twoja Szyszynka produkującą melatonine- hormon odpowiedzialny za regulację rytmu dobowego organizmu, jest przez okulary sztucznie (mówiąc dosadnie) ładowana w butelkę. Ponieważ produkuje melatonine, kiedy zapada zmrok a melatonina odpowiada za zdrowy sen. Więc co się dzieje, kiedy zakładasz okulary i je zdejmujesz? Szyszynka głupieje, a Twój sen jest zaburzony. Powód? Noszenie okularów przeciwsłonecznych.
 
😎Tak w totalnym skrócie, to MY potrzebujemy światła aby rosnąć, czy się rozmażać (mówiąc ogólnikowo), bo to my przecież składamy się z komórek, które bez światła żyć nie mogą.
Wszystkie nasze funkcje w organiźmie tego potrzebują. 
Bo promienie to nasza witamina D³- a to jest witamina życia.
 
Pomyślcie też po tym artykule o czarodziejskich kremach z filtrem- rafa koralowa w Tajlandii wymarła poprzez używanie przez ludzi owych kremików. Są one już tam zabronione- chyba, że nie wchodzisz do wody. To teraz należy uruchomić wyobraźnię,  co one powodują w naszej skórze, jeżeli zniszczyło to rafę koralową...

🕶Dobijając do brzegu- ciągłe zasłanianie oczu przed słońcem okularami (a jeszcze dodajmy te plastikowe, nijakiej jakości), 
prowadzi do różnych uszkodzeń, np. rogówki, zwyrodnienia plamki żółtej a nawet może doprowadzić do nowotworu skóry wokół oczu.
Dodam jeszcze, że ich noszenie absolutnie nie wspomaga nas w chróbstwach.
🌅A powiem nawet więcej- jeśli masz możliwość oglądać wschód słońca, to wystaw swoje oczy minimum przez piętnaście minut na te poranne promienie. 
To jedna z najstarszych uzdrawiających praktyk. Patrzenie w słońce w 1szej fazie wschodu, w tak zwanej złotej godzinie- leczy ciało i Dusze. I żadna pora dnia nie ma sobie równej jak ta, która ma w sobie tyle mocy i magii. 
Pamietajmy, że słońce obdarowywuje nas życiodajną energią płynącą prosto z Natury.
☀️A to, co dzisiaj mówią o słońcu, że szkodliwe, że rak skóry i że właśnie przez słońce są zmarszczki i choroby oczu- to niech wsadzą na półkę z bajkami o Misiu Uszatku.
🌞Pamiętajmy jednak, że wszystko to co jest lekiem- może być trucizną.
A więc korzystajmy również i ze słońca z umiarem.
🕶Sama byłam nawet zagorzałą kolekcjonerką tychże okularów- ale poczytawszy o tym zjawisku,  poszłam po rozum do głowy i nosze je tylko do ozdoby.
Dawno temu napisałam też o tym artykuł na tymże blogu- na który serdecznie zapraszam⬇️↙️⤵️🥸


🍀KONICZYNA NA SZCZĘŚCIE 
Hallo UK!

Koniczyna to roślina o wielu pozytywnych właściwościach. 
Cudowna dla kobiet w okresie menopauzy- łagodzi uderzenia, potliwość, niepokój, zawroty głowy, bóle mięśniowo- stawowe. Wspomaga rozdrażnienie nie przedmięsiączkowe, dzięki swoim właściwościom uspakajającym i rozkurczowym. 
☘Można by rzec, że roślinka typowo kobieca- nic bardziej mylnego!
🍀Ma parę innych cudownych właściwości, dla wszystkich. 
Ogólnie poprawia stan skóry i włosów; wzmacnia odporność dzięki obecności witamin i minerałów; izoflawonoidy mogą wspierać układ pokarmowy; dzięki flawonoidom działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie; izoflawony pomagają utrzymać zdrowe kości; reguluje poziom ciśnienia i cholesterolu; wspomaga pracę serca poprzez działanie kardioprotekcyjne; działa moczopędnie (czyści nerki i układ moczowy), wykrztuśnie, rozkurczowo.
🍀Zebrana w rezerwacie przyrody nad jeziorami Lee Valley, z daleka od dróg; poddana powolnemu suszeniu, aby zachowała jak najwięcej właściwości- czeka na Ciebie, aby podzielić się z Tobą swoimi skarbami💞.
🍀Zbierana przeze mnie, z dobrą energią, z intencją podzielenia się dobrem- bo dobrem trzeba się dzielić. 
☘W Zielarnia Babci z Piekła Rodem  możesz dobrać do suszu koniczyny różnego rodzaju kwiaty (lawenda, róża, hibiskus, chaber, Butterfly Pea Tea i wiele innych) a także zioła (przytulia czepna, pokrzywa, liście czy kwiaty mniszka lekarskiego, skrzyp i wiele innych) i stworzyć własną, swoją magiczną herbatkę- specjalnie dla Ciebie!
Zapraszam🥰
Więcej o magicznych herbatkach "Dla Niej"tu⬇️⬇️


To nie prawda, że na działanie ziól i naturalnych rzeczy wspomagających nasz organizm trzeba długo czekać. Natura, plus nasza energia wiary w nią- potrafią zdziałać cuda!! Zioła mają ogromną moc!


Kochani, na dzisiaj to już wszystko. Dużo słońca, cudownych wyjazdów i samych radości na to
lato- Wasza BzPR.


*blog ma charakter informacyjny*

Zapraszam na moją stronę Zielarnia Babci z Piekła Rodem
A także na mój Instagram

Zdjęcia: jesteś światłem by Google, reszta by BzPR




Komentarze

Blog dla kobiet 40+

Zastanawiasz się, jak zadbać o ciało i ducha po czterdziestce? Chcesz wiedzieć, jak być szczęśliwą, atrakcyjną i spełnioną kobietą, w pełni świadomą swojej wartości? Babcia z piekła rodem to jedyny w swoim rodzaju blog, który został stworzony specjalnie dla kobiet 40+ oraz wszystkich tych pań, które pragną cieszyć się życiem w każdym wieku. Znajdziesz w nim odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań, nie tylko tych związanych z tematyką urody oraz wizerunku. Czeka tu na Ciebie mnóstwo interesujących przepisów kulinarnych, wskazówek dotyczących naturalnej pielęgnacji ciała, a także wartościowych porad z zakresu zdrowego trybu życia i dbania o siebie. Ten wyjątkowy serwis poradnikowy dla kobiet doda Ci motywacji do działania na każdy dzień, ułatwi zmianę niewłaściwych nawyków i sprawi, że na nowo spojrzysz na otaczającą Cię rzeczywistość. Dzięki niemu znajdziesz sens egzystencji i nauczysz się cieszyć codziennością, kiedy wszystkie dni wyglądają tak samo.

Babcia z piekła rodem – to miejsce dla każdej z nas!

Chcesz wprowadzić jakieś zmiany w swoim dotychczasowym życiu? Szukasz inspiracji i pozytywnej energii, które pozwolą Ci w końcu odnaleźć Twoją prawdziwą pasję? Babcia z piekła rodem to blog tworzony przez energetyczną artystkę, która doskonale wie, jak poradzić sobie z upływającym czasem, by zachować młody umysł, ciało i ducha. Jeszcze kilka lat temu kobiety po czterdziestce były praktycznie niezauważane. A przecież one też pracują, wychowują dzieci i pragną jak najlepiej czuć się w swojej własnej skórze. Jeśli Ty też tak uważasz – koniecznie dołącz do nas i bądź szczęśliwa bez względu na metrykę! Miłej lektury!

Blog lifestylowy dla kobiet